Co to znaczy "Wielkie Wino" ?
W polskiej blogosferze czy też na portalu Winicjatywa, od czasu do czasu pojawiają się notki opisujące wybitne wina czyli takie jakie w popularnej 100 punktowej skali odpowiadają przedziałowi 90- 100 pkt. Całe szczęście notek dotyczących takich win jest coraz więcej i czytelnicy nie są ograniczeni do czytania opisów najtańszych i najpopularniejszych win z dyskontów czy hipermarketów. Ile razy można czytać opisy przemysłowych win za przysłowiowe "do trzech dych"? Czy na tym ta cała zabawa w winne hobby miałaby polegać aby koncentrować się tylko na takich winach?
Moją inspiracją do kupowania niezwykłych win były notki degustacyjne napisane przez Roberta Parkera w jego "Przewodniku o winach świata" wydanym w 2000r. Do dzisiaj uważam że styl pisania notek degustacyjnych przez Parkera jest niedoścignionym wzorem, któremu ( tak sądzę) nie są w stanie dorównać inni czołowi krytycy tak amerykańscy jak europejscy. Ale to taka dygresja.
W tym wpisie chciałem zacytować obszerne fragmenty przewodnika Parkera z rozdziału opisującego co to jest "Wielkie Wino".
Ponieważ przewodnik został wydany w 2000r., myślę, że większość osób czytających ten tekst nie ma lub nie miała do niego dostępu i nie zapoznali się z fascynującymi rozważaniami Parkera na temat Wielkich Win. Każdy kto pije jakieś wino, które uważa za wybitne i chciałby się podzielić swoimi wrażeniami na swoim blogu czy na jakimś portalu poświęconemu winom powinien skonfrontować własne wrażenia z poniższymi opisami.
Moim zdaniem temat Wielkiego Wina został opisany przez Parkera z jednej strony w sposób błyskotliwy i precyzyjny a z drugiej w prosty i elegancki dla czytelnika.
Wszystkie poniższe cytaty pochodzą z "Przewodnika Parkera po Winach Świata" str. 37-40.
"Co to jest Wielkie Wino?(...) Podam teraz moją roboczą definicję takiego wina. Krótko mówiąc: jakie są cechy charakterystyczne wielkiego wina?
Zdolność do zadowalania zarówno podniebienia, jak i intelektu
Wielkie wina zadowalają zmysły, a jednocześnie prowokują i zaspokajają intelekt. Na świecie jest dużo smacznych win, które dostarczają nam czysto zmysłowej przyjemności, a nie są złożone. Zdolność do usatysfakcjonowania intelektu jest sprawą bardziej subiektywną. Wina, które eksperci nazywają "złożonymi" to wina wielowymiarowe pod względem smaku i aromatu, na korzyść których przemawia coś więcej niż tylko dojrzały owoc i satysfakcjonująca, przyjemna a mimo to jednowymiarowa jakość.
Klasyczne przykłady:
1990 Dom Perignon Champagne
1994 Philip Togni Cabernet Sauvignon, Napa
1991 Guigal Cote Rotie La Mouline
1995 Muller-Catoir Mussbacher Eselhart Rieslaner
1997 Turley Cellars, Zinfandel Hayne Vineyard, Napa
1995 Clarendon Hills , Old Vine Grenache Blewitt Springs Vineyard, McLaren Valley
Zdolność do przykuwania uwagi degustatora
Często powtarzam, że największe wina, które kiedykolwiek degustowałem, można łatwo rozpoznać po samym bukiecie. Są to wina, których w żaden sposób nie można nazwać monochromatycznymi lub prostymi. Doskonałe wina przyciągają degustatora intensywnością aromatu i pełnymi niuansów poziomami smaku
Klasyczne przykłady
1990 Chapoutier Hermiatge Le Pavillon
1995 Chateau l'Evangile, Pomerol
1990 Altesino Brunello di Montalcino
1997 Peter Michael Pinot Noir Clos du Ciel, Sonoma
1990 Baumard Savennieres Clos du Papillon
1994 Robert Mondavi Cabernet Sauvignon Reserve, Napa
Intensywność aromatów i smaków połączona z lekkością
Można to porównać do jedzenia w najlepszych restauracjach. Wyśmienita kuchnia charakteryzuje się czystością, intensywnością, równowagą, budową, nieodpartymi zapachami i smakami. Tym co odróżnia wyjątkową kuchnię od zaledwie dobrej kuchni - tak samo jak wielkie wina od dobrych wina - jest intensywność smaku i lekkość. W Nowym Świecie łatwo udają się wina śmiałe, duże, bogate ale jednocześnie ciężkie. Najlepsze europejskie wytwórnie win, dzięki wielowiekowemu doświadczeniu posiadają umiejętność, uzyskiwania intensywnego smaku bez ciężkości. Jednak Nowy Świat a szczególnie Kalifornia, idzie szybko w ich ślady, czego dowodem są wspaniałe wina wyprodukowane w latach dziewięćdziesiątych w Napa, Sonoma i innych regionach Złotego Stanu.
Klasyczne przykłady
1996 Coche-Dury Corton Charlemagne
1997 Arrowood Malbec, Sonoma
1996 Bruno Giacosa Barbaresco Santo Stefano
1998 Yves Cuilleron Condrieu Vieilles Vignes
1995 Domaine Leflaive Chevalier-Montrachet
1995 Paul Cotat Sancerre les Monts Damnes
Smak rosnący z każdym łykiem
W przypadku najwybitniejszych win, jakie kiedykolwiek piłem, ostatni łyk smakował lepiej niż pierwszy, odsłaniając więcej niuansów i bogatsze aromaty i smaki, kiedy wino otwierało się w kieliszku. Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego najbardziej interesujący i satysfakcjonujący jest często ostatni kieliszek z butelki?
Klasyczne przykłady
1996 Marcassin Gauer Upper Barn Chardonnay, Alexander Valley
1995 Chateau Mouton Rothschild, Pauillac
1994 Fonseca Vintage Port
1996 Chateau Leoville Las Cases, St. Julien
1997 Falesco Montiano , Lazio IGP
1995 Chateau l'Eglise Clinet, Pomerol
1995 Araujo Estate Caberent Sauvignon, Eisele Vineyard, Napa
Nabieranie walorów z wiekiem
Jest to jedna z niepodlegających dyskusji cech charakterystycznych Wielkiego Wina. Niezdrową spuścizną po europejskich autorytetach piszących o winie jest przeświadczenie, że wino musi być niesmaczne w młodości, aby w wieku dojrzałym mogło stać się winem wybitnym. Z mojego doświadczenia wynika, że jest dokładnie odwrotnie - wina kwaśne, ściągające, pozbawione nuty owocowej oraz jakiegokolwiek uroku w młodości z wiekiem stają się gorsze i jeszcze mniej nadają się do picia. (...) Jeżeli wino w młodym wieku nie legitymuje się dojrzałą i bogatą nutą owocową, to z wiekiem nie rozwinie żadnych niuansów. Wielkie Wina ponad wszelką wątpliwość doskonalą się z wiekiem. Przez "doskonalenie się" wina rozumiem jego zdolność do stawania się znacznie bardziej interesującym i sprawiającym większą przyjemność w wieku dojrzałym niż za młodu.
Klasyczne przykłady
1990 Chateau Latour, Pauillac
1997 E.Altare Barolo Arborina
1990 Beaucastel Chateauneuf du Pape
1990 Chateau Climens, Barsac/Sauternes
1989 Chateau Laville-Haut Brion, Graves
Wyraźna osobowość
Kiedy zastanawiamy się nad największymi winami, okazuje się, że wyróżnia je ich wyraźna osobowość. Tak samo rzecz się ma z największymi rocznikami. Nadużywane dzisiaj określenie "klasyczny rocznik" odnosi się już tylko do tego, co jakiś winodajny region robi w typowym (normalnym) roku. Wyjątkowe wina z wyjątkowych roczników wyrastają wysoko ponad normę i zawsze można je określić za pomocą cech indywidualnych opisujących ich walory aromatyczne, smakowe oraz budowę. Zasobne i okazałe Bordeaux rocznik 1982 i 1990, surowe, cierpkie i pięknie starzejące się czerwone Bordeaux rocznik 1986, gładkie i doskonale zrównoważone wina z winogron Cabernet Sauvignon oraz własnych mieszanek z Napy i Sonomy rocznik 1994, a także aksamitne, o słodkiej nucie owocowej, dużej zawartości alkoholu i gliceryny Baraolo i Barbaresco rocznik 1990 - to są przykłady wielkich indywidualności.
Klasyczne przykłady
1982 Chateau Mouton Rothschild, Pauillac
1986 Chateau Margaux, Margaux
1989 Chateau Clinet, Pomerol
1990 Sandrone Barolo Boschis
1994 Bryant Family Cabernet Sauvignon, Napa
1994 Colgin Cabernet Sauvignon, Napa
1996 Chateau Lafite Rothschild, Pauillac
Jeśli ktoś ma możliwość kupienia lub pożyczenia przynajmniej I tomu Przewodnika to gorąco zachęcam do przeczytania całego wstępu dotyczącego nie tylko rozważań nad wybitnymi winami ale wielu innych interesujących kwestii dla każdej osoby pragnącej pogłębić swoją wiedzę na temat próbowanych przez siebie win.
Na koniec mała pralinka, dwa zdjęcia z osiedlowego śmietnika, proponuję zabawę kto rozpozna więcej Wielkich Win po etykietach :-)
Ładny post. Ale zdjęcia ciemne, bez ściągania odgadłem może 5-6 etykietek.
OdpowiedzUsuńA ostatnie wydanie przewodnika Parkera jest z 2008 chyba, internet wygrał z papierem.
5-6 mówisz? to niezły wynik, ciekawe czy ktoś ciebie pobije, może być trudno.
UsuńPoczekajmy jeszcze do juta wieczora, jeśli nikt to zostaniesz zwycięzcą i będziesz mógł napisać wina, które rozpoznałeś a ja dopiszę roczniki ( z pamięci) ;-)
Piotrze, jeśli możesz to prześlij mi te nazwy , które rozpoznałeś. Wszystkie komentarze z nazwami etykiet opublikuje dzisiaj wieczorem, na razie wstrzymam sie z upublicznianiem odpowiedzi żeby nie ułatwiać zadania innym.
UsuńEvangile, Pesquera, Tignanello, Grand Puy Lacoste, Pichon Longueville Comtesse de lalande, Clinet, Cos d'Estournel, Canon, Lafon Rochet, Chapoutier le Meal.
OdpowiedzUsuńZ listy Parkera mam tylko albo AŻ jedno wino, Climens 1990. Leży!
Masz 10 zaliczonych, bardzo dobry wynik
UsuńJa z tej listy klasycznych przykładów podanych przez Parkera mam obecnie Philip Togni Cabernet Sauvignon 1994, zamierzam otworzyć w ciągu roku.
UsuńWrażenia opiszę na blogu więc stay tuned ;-)
No to proszę. Na zdjęciu, gdzie stoją na baczność według mnie są:
OdpowiedzUsuńChateau Cos d'Estournel
Chateau Clinet
Z domkiem to Chateau Ducru-Beaucallou
Najłatwiejszy Angelus
Na drugim zdjęciu:
Ch Grand Puy Lacoste (kupiłem niedawno, to łatwo było)
l'Evangile
Lafleur (to ten z tyłu z czerwonym napisem na ukos)
A, no a Tignanello jest po prostu do przeczytania, więc nie wiem, czy się liczy.
Czyli z głowy 7-8 jednak.
Jest jeszcze Pinchon Leugeuville, Pesquera i chyba Ch. Canon, ale to musiałem się podeprzeć ściągawką, więc nie zaliczam sobie, niemniej jakby od tego zależała wygrana, to dopisz mi 3 :D
Masz 11 zaliczonych i wygrałeś mini konkursik ale obaj zasłużyliście na moje uznanie.
UsuńA w ogóle to gdzie takie ładne butelki wyrzucają? Po jakiejś degustacji?
OdpowiedzUsuńKtoś robił porządki w domu no i pewnie kolekcja butelek poszła na śmietnik ;-) miejscowe pijaczki buszujące po śmietnikach musiały obejść się smakiem ;-)
OdpowiedzUsuńWina na zdjeciach to
OdpowiedzUsuń1) zdjecie od lewej do prawej:
Cos d'Estournel 1996, Clinet 2000, Ducru Beaucaillou 1996, Angelus 2001, Diamond Creek Volcanic Hill 1994 ( nikt nie zgadł), Canon 2000, Chapoutier Le Meal 1997, No 2 du Lafon Rochet 1996
2) zdjecie od lewej do prawej w dolnym rzędzie:
l'Eglise-Clinet 1995 (smak rosnący z każdym łykiem), Diamond Creek Gravelly Meadow 1994 ( nikt nie zgadł), Ducru Beaucaillou 1999, Pesquera Janus Gran Reserva 1995, Tignanello 2001, Pichon Lalande 2001.
U góry: Lafleur 1994, l'Evangile 1996, Samos Nectar 2009 ( do góry nogami, nikt nie zgadł), Troplong Mondote 1990( nikt nie zgadł) i Grand Puy Lacoste 1996
Dzięki za udział w zabawie!
Nice. Szkoda, że nagrody nie ma ;)
OdpowiedzUsuńA ostatnio prawdziwy real deal trafiłem -- Chateau de Sales 2002. Przepyszne, a zapłaciłem 18E za butelkę (w Champa, ale chyba już nie mają).
PS. Jakbyś w Gdańsku był, to chętnie bym jakąś butelkę z Tobą wypił, bo mam wrażenie, że ciekawie by się rozmawiało.
Niestety do Gdańska mam baaardzo daleko ale nie wykluczone że może na jakiejś imprezie związanej z winem na przykład w Warszawie się spotkamy.
OdpowiedzUsuńDe Sales to chyba Pomerol?? tam 2002 to raczej słaby rocznik ale jeśli cena jest atrakcyjna to w takich przypadkach warto zaryzykować bo można odkryć perełkę. Champa Vins to jedyny sklep w Europie jaki znam , w którym mają tyle starych roczników do zaoferowania i można po często atrakcyjnych cenach ( real deal) kupić. A bierze to się stąd że ta firma często kupuje całe piwnice win od sędziwych wiekiem lub zmarłych kolekcjonerów i dlatego mają stare bardzo rzadkie roczniki w ofercie, które można kupić tylko na aukcjach bo nie ma już ich w normalnych sklepach.
Kolejny wpis poświęcę rekomendacji sklepów w Europie, w których można kupić rewelacyjne wina kalifornijskie, których nie ma i prawdopodobnie nigdy nie będzie w Polsce.
Tak, to Pomerol. Bałem się, że będzie już za stary, ale cena pozwoliła podjąć ryzyko i się opłaciło.
OdpowiedzUsuńChętnie sprzedam swoją kolekcje kalifornijskich win. Ponad 2000 butelek. Jestem w winiarskim biznesie od ponad15 lat. Mieszkam i pracuje w NYC. Większość producentów udało mi sie poznać osobiście. Chętnie wymienię sie lub odsprzedam swoją kolekcję. Pozdrawiam Panie Marku. Chyba jedyny fajny profesjonalny blog na temat m.in. Kalifornijskich win w Polsce !
OdpowiedzUsuńChętnie odsprzedam lub wymienię sie swoją kolekcją kalifornijskich win (ponad 2000). Mieszkam i pracuję w NYC od 15 lat w winiarskiej branży. Gratuluje profesjonalnego bloga na temat m.in. Kalifornijskich win chyba jedynego w Polsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam Panie Adamie,
Usuńbardzo się cieszę, że znalazł Pan mojego bloga, jeśli nie prowadzi Pan własnego to proszę pisać ciekawe informacje na moim, wszystkie fachowe komentarze są mile widziane ;-) W Polsce niestety właściwie nie spotkałem nikogo, kto by mógł podzielić się wiadomościami, opiniami, wrażeniami na temat wspaniałych win kalifornijskich więc pozostaje mi tylko czytać jak najwięcej informacji z zagranicy, głównie ze stron i forów amerykańskich. Napisała do mnie pewna Polka mieszkająca w San Francisco, która też się pasjonuje winami kalifornijskimi ;-)
Zazdroszczę Panu, że ma Pan tak fascynującą pracę ( wina kalifornijskie) i jeszcze Panu za to płacą ;-)
Co do kolekcji to rozumiem, że ma ją Pan w NY, jeśli tak to raczej trudno będzie ja sprzedać w Polsce, z uwagi na transport, akcyzę, jakieś podatki i cała papierkową robotę żeby wina legalnie wysłać do Polski.
Dziekuje bardzo Panie Marku. Tak kolekcję mam tutaj. Można wina wysłać drogą mniej formalną w niewielkich ilościach. Najlepiej w okresie zimowym albo przewieźć ze sobą. Niestety jestem w Polsce średnio co dwa lata.
OdpowiedzUsuńMoje ostatnie fascynacje to Adrian Fog i jego Pinot Noir z różnych winnic. Niestety bardzo ciężko kupić jest jego wina. Fantastyczny Marciano Estate Cabernet Sauvignon 2012 i starsze, niesamowite wino z olbrzymim potencjałem.
Z racji zajmowania sie głównie winami z Kalifornii, Oregon i Washington State nie dokonać jestem na bieżąco w winach europejskich.
Troszkę z innej beczki :) co Pan sądzi Domaine Zind Clos Windsbuhl Hunawihr Trie Speciale Selection de Grains Nobles 2005 ?
Posiadam kilkanaście butelek tego "płynnego złota" i chciałbym sie odwiedzieć czegoś więcej o nim.
Posiadam kilka super ciekawostek i rarytasów. Chętnie podzielę sie zdjęciami. Niestety. Uszko wkleić jakieś zdjęcia tutaj. Może jakiś e-mail albo Facebook ?
I jeszcze pytanie na temat naszego rodaka Paul Lato ?
Co Pan sądzi o jego winach ?
Pozdrawiam serdecznie
Co do Zind Humbrecht, niec Panu nie powiem bo poza tym że wiem że to ścisła czołówka najzacniejszych producentów w Alzacji to ja win Alzackich nei pijam i w związku z tym mam bardzo ograniczone wiadomości na ich temat. Ja bardzo lubię białe słodkie wina ale jeśli już to kupuję Saternes/Barsac.
OdpowiedzUsuńProsze napisać do portalu Winicjatywa do red. Bońkowskiego on Panu na temat win Alzackich udzieli więcej wiadomości.
Proszę podać do siebie adres mejlowy to będzie łatwiej się kontaktować.
Co do win kalifornijskich które Pan wymienił to:
Fog - nie znam
Marciano Estate - nie znam
Paul Lato - znam tylko z opisów amatorów na cellartracker i entuzjastycznych recenzji. Miałem nawet kupić od niego przynajmniej jedną butelkę Pinot Noir i Chardonnay ale zawsze coś innego bardziej wpadało mi w oko ( szczególnie mój ulubiony Cabernet Sauvignon).
Tutaj znalazłem kilka win od Lato: http://www.schreiblehner.com/navi.php?jtl_token=5c43b2cabfd97cdae5d10c6ea2a71414&suchausdruck=paul+lato
tylko że z tego sklepu "my wishlist" to jest w pierwszej kolejności Paul Hobbs Dr Carane i Las Piedras, Turley Zin i Jeff Cohn Zin.
NA czele mojej listy zakupów są również Dunn Howell Moutain Cabernet i Staglin Estate Cabernet.
Jak Pan widzi Lato jeszcze poczeka w kolejce ;-)