Bacio Divino, Janzen Beckstoffer Missouri Hopper Vineyard Cabernet Sauvignon 2014. Jak czytać etykiety win z doliny Napa ?


 Robert Parker:  "California verison of Haut-Brion or La Mission Haut-Brion is the absolutely remarkable 2012 Janzen Beckstoffer Missouri Hopper Cabernet Sauvignon" 

 

                                                         Winnica Missouri Hopper

 W dzisiejszym wpisie na przykładzie wina Bacio Divino Janzen Beckstoffer Missouri Hopper Vineyard Cabernet Sauvignon 2014, pokażę jak należy czytać etykiety win z regionu doliny Napa. 

Na wstępie zaznaczę, że nazwę dzisiejszego bohatera uważam, obok Chateau Pichon Longueville Comtesse de Lalande, za najładniejsza nazwę wina jaką w ogóle znam. Co ona oznacza?

Wytwórnia wina Bacio Divino co w tłumaczeniu z języka włoskiego oznacza "boski pocałunek", została założona w dolinie Napa w 1993 przez Clausa Janzena. Janzen zakładając wytwórnie wina nie miał przygotowania enologicznego. Był po prostu pasjonatem wina, który przez kilkanaście lat pracował dla znanej wytwórni Caymus, sprzedając jej wina na rynkach międzynarodowych. Praktyczną całą wiedzę o winie zdobył, uczestnicząc w winobraniach w winnicach Caymus lub biorąc udział w degustacjach win w Europie, Kanadzie czy na miejscu w Kalifornii. Po prostu amator zapaleniec, który marzył o tym aby kiedyś zrobić własne wino. No i w końcu dopiął swego. Pierwszym winem zrobionym przez Clausa Janzena w 1993r. była mieszanka cabernet sauvignon z sangiovese, której udało mu się wyprodukować 100 skrzynek, korzystając jeszcze z urządzeń winiarni Caymus.

Wytwórnia obecnie produkuje kilka serii win. Podstawowa etykieta to Bacio Divino, która jest mieszanką cabernet sauvignon, sangiovese i merlot, których grona mogą pochodzić z różnych winnic. Inne etykiety to Pazzo ( mieszanka 5 odmian), Lucie - pinot noir i chardonnay z okręgu Sonoma, Vagabonds  - mieszanka cabernet sauvignon z syrah, no i topowa-flagowa seria win pod nazwą Janzen. 

Wraz z rocznikiem 2004, Claus Janzen wraz z konsultantem winemakerem Kirkiem Venge wprowadzili flagową serię 3 win kategorii single vineyard. Seria ta otrzymała od nazwiska właściciela wytwórni nazwę Janzen. Wina produkowane są wyłącznie z odmiany cabernet sauvignon, pochodzących z trzech winnic: winnicy Cloudys położonej wysoko w górach Vaca na wschód od doliny Napa należącej do rodziny Janzen oraz z dwóch winnic - To Kalon i Missouri Hopper położonych w sławnym podokręgu Oakville. Właścicielem części To Kalon oraz całej Missouri Hopper jest Andy Beckstoffer.

Claus Janzen podpisał umowę z Beckstofferem na kupno gron cabernet sauvignon z dwóch jego winnic: To Kalon i Missouri Hopper. Beckstoffer, który jest właścicielem winnic i plantatorem ale sam nie produkuje wina, w umowach podpisanych z producentami wina zastrzega, że na etykietach lub kontretykietach win musi pojawić się napis Beckstoffer i nazwa winnicy z której pochodzą grona, użyte do produkcji danego wina. 

Dlatego w nazwie dzisiejszego bohatera  musiał pojawić się napis: Beckstoffer Missouri Hopper Vineyard.

Winnica Missouri Hopper była w XIX w. własnością Charlesa Hoppera, którą w 1877r. przekazał swojej córce Missouri Hopper i stąd wzięła się jej nazwa. Następnie winnica przechodziła z rąk do rąk, aż w końcu w 1996r. kupił ją Andy Beckstoffer. Oprócz wytwórni Bacio Divino sprzedaje grona z tej winnicy takim producentom wina jak: Alpha Omega, Amici Cellars, B Cellars, Becklyn Cellars, Fait-Main, Purlieu, The Debate czy Bure Family Wines.  Na stronie Amici Cellars jest umieszczony ładny film pokazujący z powietrza Missouri Hopper: https://www.amicicellars.com/vineyard/missouri-hopper

Tak wygląda rozszyfrowanie nazwy wina: Bacio Divino (boski pocałunek) to nazwa producenta, Janzen to nazwa topowej-flagowej serii win od nazwiska właściciela, Beckstoffer to właściciel winnicy z której pochodzą grona użyte do produkcji wina a Missouri Hopper to nazwa winnicy od imienia i nazwiska jej właścicielki z XIX wieku a Cabernet Sauvignon to nazwa odmiany z której zrobiono to wino. Tak na marginesie to jest 100% cabernet sauvignon bez domieszek innych odmian, choć prawo dopuszcza, aby dominującej w winie odmiany było tylko 75% i można było jej nazwę umieścić na etykiecie wina. Gdy dominująca odmiana ma mniej niż 75%, nazwy szczepu nie umieszcza się na etykiecie a tylko nazwę producenta, rocznik i ewentualnie nazwę wina. 

Skoro już wiadomo skąd wzięła się taka długa nazwa wina przejdę do jego opisu.

Wino przelałej do dekantera na ponad 4 godziny a następnei z powrotem na pół godziny do lodówki do lekkiego schłodzenia aby wysoki alkohol, któego jest ponad 15% nie palił. 

 Bacio Divino, Janzen Beckstoffer Missouri Hopper Vineyard Cabernet Sauvignon 2014

Kolor jest prawie kompletnie czarny z minimalną jaśniejszą obwódką, widać po nim, że wino ma bardzo wysoką koncentrację. 

Bukiet jest intensywny i czuć go nawet gdy nos jest ponad kieliszkiem. Nie ma w nim śladu czerwonych owoców ( takich jak czerwona porzeczka czy wiśnie) są wyłączeni czarne owoce takie jak jeżyny i czarne porzeczki a właściwie likier z czarnych porzeczek, uzupełnione ziemistością, smołą i słodyczą. 

Wino w zapachu tak jak i w smaku sprawia wrażenie "mrocznego", prawdopodobnie ze względu na kompozycje czarnych owoców i ziemistości. 

Faktura wina jest po prostu niebywała, nigdy nie zetknąłem się z tak miękką i drobną tanią w winie z odmiany cabernet sauvignon. Jest niczym dotyk wełnianego albo nawet kaszmirowego szalika. Ta super drobna i miękka tanina tworzy macierz na której rozpięta jest słodycz czarnych owoców i dość wysoki poziom alkoholu. Wino ma koncentrację i konsystencję niczym wytrawne rocznikowe Porto.   A trzeba powiedzieć że rocznik 2014 był w dolinie Napa ogólnie dużo lżejszy niż np. 2012, 2013 czy 2015. Niestety brakuje równie wysokiej kwasowości, która zrównoważyłaby wysoki alkohol (15,2%), koncentrację i słodycz czarnych owoców. Dojrzałość zebranych gron cabernet sauvignon  w winnicy Missouri Hopper musiała być po prostu niesamowita w 2014r. Coś takiego jest nie do powtórzenia w regionie Bordeaux ale z drugiej strony wina bordoskie szczególnie takie super gwiazdy jak La Mission du Haut Brion czy Haut Brion nie mają problemu z uzyskaniem wystarczającej kwasowości, przez co ich wina mają lepszą równowagę.

Bardzo trudne do oceny wino. Nie pozostawi obojętnym nikogo, kto je spróbuje. Intensywność, koncentracja, miękkość taniny niczym z innej planety a z drugiej strony wysoki alkohol i brak wystarczającej kwasowości aby zrównoważyć alkohol i słodycz czarnych owoców. Zresztą alkohol czuć w głowie już po pierwszym kieliszku. 

Można pic je solo lub do cięższych potraw. U mnie było do pieczonej polędwiczki z ziemniakami i pieczonymi burakami. Pasowało super.

To nie jest zwyczajne wino i ocena musi być wysoka, ale gdyby nie pewne mankamenty, byłaby jeszcze wyższa.

Ogólna ocena: 94/100 pkt.

Na koniec jeszcze kilka zdań o Andym Beckstofferze. Wspominałem już o nim we wpisie dotyczącym winnicy To Kalon, jeśli ktoś nie zna tego artykułu to zapraszam do przeczytania: http://realdealswines.blogspot.com/2022/02/to-kalon-najwazniejsza-winnica-ameryki.html

Obecnie Becktoffer jest właścicielem aż 10 winnic w regionie Napa a także kilkunastu winnic w kalifornijskich okręgach Mendocino i Lake County. Najważniejsze winnice, które są brylantami w jego kolekcji to:

- To Kalon w Oakville, dolina Napa

- Dr. Crane w St. Helena, dolina Napa

- Las Piedras w St. Helena, dolina Napa

- Missouri Hopper w Oakville, dolina Napa

- Georges III w Rutherford, dolina Napa

Andy Beckstoffer
Grona cabernet sauvignon pochodzące z tych winnic są najdroższymi gronami nie tylko w USA ale w ogóle na świecie, które teoretycznie można kupić aby samemu robić wino nie mając własnej winnicy. Ich cena waha się od 18 tysięcy do ponad 40 tysięcy dolarów za tonę w przypadku To Kalon. Sprawia to, że wina wyprodukowane z tych gron w zasadzie nie można kupić obecnie za mniej niż 150-160 dolarów w USA lub 150-160 Euro w Europie. Jest wielu producentów w Napa nie mających własnej winnicy, którzy są zmuszeni kupować surowiec od różnych właścicieli winnic i robią z niego wina pod własna etykietą. W tym przypadku na każdej etykiecie musi znaleźć się napis Beckstoffer i nazwa winnicy, dlatego łatwo je rozpoznać w sklepach, które oferują wina kalifornijskie. Na ile się orientuję, w Polsce nikt nie sprzedaje win wyprodukowanych z powyższych winnic Beckstoffera. Można je kupić w sklepach specjalistycznych w Europie Zachodniej lub w USA.

                                                                                                                                      

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Martinez Porto LBV 2015 z Biedronki, warto czy nie warto za 25zł ?

Nowa oferta win w Carrefour cz2. Wina czerwone. Co polecam a co odradzam.

Nowa oferta win w Carrefour cz1. Wina białe i różowe. Co polecam a co odradzam.

Wina z oferty Lidla cz.2. Wina z Europy Środkowej. Co polecam a co odradzam.