Wina z oferty Lidla cz.3. Wina z Węgier. Co polecam a co odradzam.

 W ramach organizowanego przez Winicjatywę wydarzenia Wine Forum 2021 czyli internetowego zlotu blogerów piszących o winie, miałem okazję spróbować win z oferty Lidl Polska, która to sieć była patronem głównym wydarzenia. Pełen zestaw win zawierał 20 małych buteleczek z próbkami zgrabnie zapakowanych w tekturowe pudełko. Muszę pochwalić w tym miejscu organizatorów bowiem paczka bez problemu i bez zwłoki dotarła do mnie a próbki była tak bezpiecznie zapakowane, że żadnej nic się nie stało. 

Pełną listę win widać na zdjęciu obok. Wina były podzielone na trzy bloki tematyczne.

Pierwszy obejmował wina z Francji, drugi z Europy Środkowej (w tym z Polski) a trzeci wyłącznie wina z Węgier.

Buteleczki z próbkami trzymałem w lodówce, a przed degustacją wyjąłem je odpowiednio wcześnie aby mogły się trochę ocieplić, szczególnie wina czerwone.  Wszystkie wina degustowałem z niedużych kieliszków, mniejszych niż zwykle używam gdy piję wina z całej butelki. Nieduże kieliszki pomagają mi w przypadku win o słabym zapachu lub gdy próbka zawiera niedużą ilość wina, łatwiej wtedy określić aromaty.

Każde wino próbowałem dwa razy najpierw w pierwszej turze wszystkie wina po kolei a następnie wracałem do pierwszego i powtarzałem degustację kolejnych win. Każda próbka miała swój numer przyporządkowany do numeru na liście tak więc to nie była degustacja w ciemno. Poniższe opisy starałem się robić najlepiej jak umiem, w najlepszej wierze i z jak największym obiektywizmem czyli bez uprzedzeń. 

1. Koch Selection Hajos-Baja Frish Cserszegi Fuszeres 2019

Bardzo słaby zapach, nic o nim nie mogę napisać bo właściwie go nie ma. W smaku wino jest chude i całkowicie zdominowane przez kwasotę. Nie ma tutaj żadnej struktury, budowy czy odrobiny owocowej słodyczy. Zupełny brak równowagi, posmak też kwaśny.

Ocena: nie do przyjęcia

Cena  regularna 34,99 zł

2. Font Soltadkerti Ezerjo Selection 2017

Minimalnie lepszy zapach bo można ledwo wyczuć zapach tostów i gruszek ale i tak słaby. Kolejne kwaśne wino,  nie sprawiające żadnej przyjemności o którym chcę jak najszybciej zapomnieć.

Ocena: nie do przyjęcia

Cena regularna 34,99zł

3. Varsanyi Debroi Harslevelu Superior Grand Selection 2017

Trochę bogatszy i słodszy zapach z likierowymi akcentami. Pomimo bombastycznych określeń w nazwie (Superior, grand selection), które mogłyby sugerować jakąś wyższą jakość wino jest tak samo rozpaczliwie kwaśne, chude i bez jakiejkolwiek równowagi czy przyjemności jak dwa poprzednie. 

Kompletnie nie rozumiem jak można oferować polskim klientom 3 tak okropne i podobne do siebie wina. 

Ocena: nie do przyjęcia

Cena regularna: 32,99zł.

4. Etyeki Kuria Red 2017

Wino ma słodki nieomal landrynkowy zapach jakby było półwytrawne, w dodatku wydaje się podejrzanie sztuczny. W smaku jest lekkie, kwaskowe i cierpkie, to prościutkie stołowe wino dlatego jego opis na stronie  Lidla brzmi dla mnie jak szyderstwo z konsumenta: Podniebienie dotyka jedwabiście gładka materia utkana z gęstych, finezyjnie cierpkich garbników, żywej kwasowości i dającego wyraźne ciepło alkoholu.(...) Polecamy na prezent dla konesera win wytrawnych lub jako uzupełnienie domowej kolekcji. Tak rzeczywiście; pospolite, prościutkie i cierpkie wino jako prezent dla konesera...

Ocena: w kontekście wcale nie niskiej ceny,  nie do przyjęcia

Cena regularna: 34,99zł

5. Schieber Szekszardi Merlot Materia 2017

Tutaj zapach jest bardziej autentyczny, choć mało intensywny,  z typowymi dla merlota akcentami śliwki i wiśni. W smaku wyraźnie lepsze niż poprzednie wino, bez sztuczności, z lepszą budową, która nieco równoważy wysoką kwasowość. Długi posmak ale na szczęście nie jest kwaśny.

Ocena: dobre

Cena regularna 44,99zł

6. Pocz Balaton Cabernet Franc Premium Selection 2015

Pierwsze wino z zapachem, o którym można napisać że nosi znamiona szlachetności. Typowe dla caberneta aromaty porzeczek, wiśni i jeżyn. W smaku również jest pewien szlachetny rys. Dobra struktura, jest tanina i elegancka średnia budowa. Moje jedyne zastrzeżenie budzi zbyt wysoka kwasowość w posmaku. Gdyby nie to, wino uznałbym za bardzo dobre.

Ocena: dobre +

Cena regularna 44,99zł

7. Feind Balaton Choice 2018

Bardzo ładny zapach likieru z moreli, orzechów laskowych, rodzynek i miodu. 

Doskonała równowaga pomiędzy słodyczą a kwasowością, dobra koncentracja. Gdyby wino było bardziej złożone i odznaczało się taką kombinacją lekkości/intensywności jak La Tour Blanche 2017 byłoby rewelacyjnie ale to i tak bardzo dobre wino. 

Ocena: bardzo dobre + , najlepsze wino tej serii

Cena regularna 75,99zł za butelkę 0,375 l

Bardzo rzadko mam do czynienia z winami węgierskimi i do oceny powyższych win podszedłem jak do oceny dowolnego wina z dowolnego kraju. Wina  białe wypadły bardzo słabo. Trudno mi uwierzyć, że na Węgrzech nie potrafią zrobić dobrego wytrawnego białego wina więc dlaczego swoim klientom Lidl oferuje tak słabe wina? Jedyna odpowiedź jaki mi przychodzi do głowy jest taka, że wybrano te wina które na które Lidl dostał najlepsze ceny no i odpowiednio duże ilości aby były dostępne dla szerszego grona klientów. Cóż z tego, skoro są tak słabe?

Wszystkie wina tak białe jak czerwone odznaczają się bardzo wysoką kwasowością. Ja nie przepadam za tak kwaśnymi winami ale o ile kwasowość jest zrównoważona dobrą strukturą, taniną, koncentracją, owocowością a wino ma równowagę to wysoka kwasowość mi nie przeszkadza. Niestety w większości opisywanych win węgierskich kwasota zdominowała je do tego stopnia, jakby producenci uważali, że to główne kryterium zrobienia dobrego wina. Ja uważam inaczej i w dającej się przewidzieć przyszłości nie będę sięgał po wina węgierskie, przynajmniej po wina wytrawne.