David Ramey, Hudson Vineyard Chardonnay, Carneros, Napa 2010. Jak smakuje topowe kalifornijskie chardonnay.


“In my mind, Ramey is one of the top wineries in the United States.”

– Antonio Galloni | Vinous | 02. 2014


O Davidzie Ramey'u pisałem w listopadzie przy okazji wpisu na temat jego wyjątkowego cabernet sauvignon
David Ramey to znakomity kalifornijski producent, szczególnie ceniony za wina produkowane z pojedynczych winnic (singe vineyard) zarówno białych (wyłącznie chardonnay) jak i czerwonych na bazie cabernet sauvignon i syrah. Tutaj znajdziecie spis wszystkich produkowanych przez Rameya win: Ramey Wines
Jak widać większość chardonnay pochodzi z okręgu Sonoma, natomiast dwa chardonnay pochodzą z dwóch pierwszej klasy winnic (Hyde i Hudson) ze wschodniej części okręgu Carneros znajdującym się już administracyjnie w okręgu Napa.
Na mapce możecie zobaczyć okręg Sonoma z wyróżnionymi podokręgami takimi jak dolinę Russian River czy Carneros. 
Warunki klimatyczne panujące w okręgu Carneros (chłodniejszy klimat niż w dolinie Napa czy w Sonomie) znajdującym się nad zatoką San Pablo na północ od San Francisco pozwalają na dłuższe dojrzewanie gron na krzakach co przekłada się na intensywność smaku przy zachowaniu bardzo dobrej kwasowości i ogólnej równowagi.

Dwie najlepsze winnice produkujące chardonnay w Carneros to Hyde i Hudson. Nie będę wyważał otwartych drzwi i opisywał samą winnicę Hudson, kiedy na jej temat jest znakomity artykuł tutaj

Produkowane w winnicy Hudson grona są sprzedawane kilkunastu kalifornijskim producentom, którzy potem robią wina pod własnym nazwiskiem. Do najlepszych producentów robiących w ostatnich latach swoje chardonnay ze skupowanych gron z winnicy Hudson należą Aubert, Ramey, Kistler a w latach 90-tych był to również najbardziej poszukiwany kalifornijskich producent chardonnay czyli Marcassin. Od 2004r. właściciele winnicy zdecydowali, że oprócz sprzedaży gron będą również produkować wina pod własną nazwą czyli Hudson Vineyards.


 


Winnica Hudson, okręg Carneros, Kalifornia.







Otwierając wino przyszła mi do głowy pewna melodia, którą miałem cały czas gdy piłem to wino, wczujcie się w klimat zanim przeczytacie jak smakuje :-)  https://www.youtube.com/watch?v=1AQgy6lgM1M
Wracając do samego wina:
David Ramey, Hudson Vineyard Chardonnay, Carneros, Napa. 2010
kolor bardzo jasny słomkowy trochę przypominający tanie wodniste białe wina, w zapachu wyraźne zdecydowane cytrusowe owoce (cytryna, pomarańcza), trawa cytrynowa oraz delikatny słodki akcent miodu.
 
Po pierwszym łyku rozwiały się moje obawy co do wodnistości; doskonała koncentracja, struktura i głębia wina, która w połączeniu z  wysoką kwasowością i solidnym owocowym smakiem (ponownie owoce cytrusowe) daje wrażenia trójwymiarowości. Wybitny rocznik 2010, który był chłodny w północnej Kalifornii w połączeniu z umiejętną winifikacją Rameya dał "zimny styl" nie mający nic wspólnego z lansowanym w Polsce wzorcem kalifornijskiego chardonnay jako meczącego, alkoholowego, pozbawionego kwasowości "przegrzanego" wina. Doskonała jakość na 93/100 pkt, w ogóle nie czuć alkoholu (14,5%), mógłbym pić coś takiego codziennie gdyby było mnie stać. Bezbłędnie zrobione bez filtrowania wino, mogłoby spokojnie rywalizować z najlepszymi białymi burgundami na poziomie Premier Cru.

Wino wypiłem do zestawu sushi, z którym wysoka kwasowość i struktura wina pasowały wspaniale. Polecam wszystkim czytelnikom rewelacyjny artykuł na temat Davida Rameya oraz ewolucji jaką przeszły wina chardonnay wytwarzane w Kalifornii w ciągu ostatnich 20 lat, lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce pogłębić swoją wiedze na temat białych win kalifornijskich: California Chardonnay
Jeśli ktoś z Was może sobie pozwolić na kupno wina Davida Rameya to gorąco polecam.
W Europie bardzo dobry wybór jego win ma holenderski sklep Luxurious Drinks:  Luxurious Drinks

Komentarze

  1. Dzień dobry, bardzo proszę o kontakt w sprawie win kalifornijskich i nie tylko : j.suchocka@czaswina.pl. Magazyn Czas Wina zaprasza do Polski Warrena Winiarskiego - mamy specjalne spotkanie z nim dla blogerów winiarskich, szczegóły mailem, o ile będzie Pan zainteresowany, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Martinez Porto LBV 2015 z Biedronki, warto czy nie warto za 25zł ?

Nowa oferta win w Carrefour cz2. Wina czerwone. Co polecam a co odradzam.

Nowa oferta win w Carrefour cz1. Wina białe i różowe. Co polecam a co odradzam.

Wina z oferty Lidla cz.2. Wina z Europy Środkowej. Co polecam a co odradzam.